Zmęczony? Doładuj sobie akumulatory!

Preferujecie aktywny tryb życia i zastanawiacie się nad kupnem „energetyków”, których głównym celem jest szybsza regeneracja organizmu po ćwiczeniach oraz zwiększenie wydolności ciała? Zanim wybierzecie się do sklepu po napój energetyczny upewnijcie się dwa razy, czy aby na pewno wiecie, co chcecie kupić, łatwo bowiem wpaść w pułapkę i nabyć produkt, którego zastosowanie dość mocno rozmija się z potrzebami.

Energetyk…ale jaki?

fot. Ammentorp, Fotolia

Zacznijmy od tego, że wyróżniamy dwa podstawowe rodzaje napojów, które mają dać nam zastrzyk świeżości. Pierwsza grupa to napoje izotoniczne (np. Powerade), które można uznać za specjalistyczne. Poza nimi, są jeszcze łatwo dostępne napoje hipertoniczne (do nich zalicza się popularny RedBull) i hipotoniczne (np. wody smakowe). Przed wyjściem na rower czy na siłownię warto wiedzieć, w co dokładnie chcemy się zaopatrzyć.

Podstawowe różnice

fot. ehalt, Fotolia

Główna różnica to oczywiście skład. Napoje izotoniczne mają za zadanie dostarczyć nam elektrolitów, dzięki którym organizm szybciej odzyska utraconą energię i będzie wydajniejszy podczas wysiłku fizycznego. Izotoniki zawierają spore ilości witamin oraz ważnych dla naszego ciała pierwiastków. Dlaczego ma to tak duże znaczenie? Przyczyna jest prozaiczna: podczas aktywnego wysiłku fizycznego nasze ciało sięga do głębokich rezerw różnych substancji – szybko pozbywamy się magnezu, potasu, wspomnianych już elektrolitów czy witamin, niezbędnych do poprawnego funkcjonowania złożonego ludzkiego organizmu.

fot. Sergejs Rahunoks, Fotolia

Popularne napoje hipertoniczne reklamowane w telewizji posiadają działanie pobudzające, ale witamin w nich dużo nie znajdziecie. O ile podczas wysiłku umysłowego cukier i kofeina, czyli zazwyczaj wiodące składniki, w zupełności wystarczają, o tyle powstaje pustka po zużytych witaminach i cennych dla organizmu pierwiastkach, co w perspektywie dalekosiężnej może źle wpłynąć na organizm.

Co wybrać?

Jeśli interesuje Was aktywne spędzanie wolnego czasu, nie powinniście skupiać się tylko i wyłącznie na samych napojach. Zacznijcie od dokładnej analizy swojej diety a dopiero później zastanawiajcie się nad tym, na jaki napój energetyczny warto postawić. Jeśli zmuszeni jesteście zostać po godzinach w pracy, zwykły napój hipertoniczny powinien zdać egzamin dobrze, jeśli jednak chcecie rozpocząć półprofesjonalną przygodę ze światem sportu, zacznijcie od konsultacji z fachowcem.

fot. Andrey Kiselev, Fotolia

Warto też pamiętać o tym, że w każdej aptece można nabyć naturalne zamienniki popularnych energetyków. Zainteresujcie się choćby tabletkami z guarany, które mogą okazać się lepsze, niż niejeden napój. A jak do tego włączycie do swojej diety zestaw witamin, może okazać się, że nagle nawet napój izotoniczny będzie Wam zbędny.